Kalendarz adwentowy - zabawa u Splocika
Miesiąc luty, czas zatem na odsłonę
Zadanie lutowe, to dwa wzorki i dwie cyferki.
Bombka i numer 21
Saneczki i numer 9
Elementy zadania lutowego razem
A tak saneczki i bombka prezentują się na woreczkach
Sanki mi się nie podobały, moim zdaniem nie miały wyrazu, spać przez nie nie mogłam.
Myślałam, myślałam, no i wymyśliłam - na sankach worek z prezentami od Mikołaja umieściłam.
Pierwszy raz widzę ozdoby z filcu na kalandarzu adwentowym. Fajne są na tym woreczkach , takie inne niż wszystkie a przez to bardzo oryginalne. Szykuje się super kalendarz.
OdpowiedzUsuńDo koronkowej pandemii serdecznie zapraszam , zapisów nie ma każdy dołącza kiedy ma ochotą . A pierwszy etap kończy się dopiero 13 lutego.
Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa dotyczące mojego pomysłu na kalendarz, chciałam, żeby był troszeczkę inny od tych tradycyjnych:)
UsuńBardzo dziękuję za zaproszenie - z wielką przyjemnością dołączę do Waszej zabawy, właśnie buszuję po internecie w poszukiwaniu frywolitkowych wzorków.
Pozdrawiam serdecznie
Piekne motywy wykonałaś, sanki są piękne, bardzo oryginalny będzie Twój kalendarz, czekam na Twoje dzieła frywolitkowe, czytam że Anka też Cię zgarnęła do zabawy, też tam jestem,zawsze się coś zrobi.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Uleńko za tak miłe słowa:))
UsuńA co do zabawy u Ani, to cieszę się, bo nareszcie się zmobilizuję i kilka ozdób choinkowych zrobię od siebie; na mojej choince od dwóch lat są szydełkowe bombeczki od Janeczki i ozdoby od Corenelki.
Fajnie, że także się bawisz, będziemy się motywować:)
Pozdrawiam
Marysiu saneczki sa superowe bedzie ciekawy kalendarz fajnie go wymyslilas 😍😘
OdpowiedzUsuńDzięki:))
UsuńPozdrawiam
Świetnie udało Ci się wykonanie motywów w wersji filcowej. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Nie musisz ponawiać informacji, troszeczkę cierpliwości. :)
Poczekaj, gdy po dwóch dniach nie otrzymasz odpowiedzi na komentarz, to dopiero wtedy możesz się zmartwić.
Czasami coś mi wypadnie i nie zaglądam cały dzień na bloga.
Pozdrawiam ciepło.
Dzięki:))
UsuńJeśli chodzi o moje niepokoje i brak cierpliwości, to wszystko dlatego, że coś mi ostatnio fiksuje internet, chyba ktoś mi się pod sieć podłączył i przesyły danych spowalnia:))
Na blogach gdzie nie ma kontroli wpisów widzę, czy mój post się opublikował i nie zdarzyło mi się powielanie wpisu, natomiast na blogach objętych specjalnym nadzorem - w przypadku kiedy otrzymuję jakieś dziwne informacje z serwera blogspotu - nie wiem czy mój post się zawiesił u adresata, czy pofrunął w kosmos:)))
Serdeczności posyłam
Już Ci pisałam, że wykorzystanie filcu na kalendarz adwentowy jest przedni :) A może postaw na sanki jakieś pudełko-prezent z filcu i zobacz efekt (tak na marginesie - sanki są super).
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź:))
UsuńMuszę pokombinować żeby czymś je "wzbogacić".
Pozdrawiam
Zabawki z filcu szyłam, ale pomysł na wykorzystanie go do kalendarza pierwszorzędny. Zapowiada się śliczny kalendarz. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńMam nadzieję, że wyjdzie mi taki kalendarz jak go sobie wyobraziłam i - co najważniejsze - spodoba się osóbce obdarowanej.
Pozdrawiam
Powstaje oryginalny filcowy kalendarz, super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło