Po raz któryś się przekonałam, że "Strach ma tylko wielkie oczy", i że kiedy się zdobędę na odwagę i w te wielkie oczy Stracha spojrzę, to okazuje się, że oczy Stracha nie są wcale takie wielkie.
Odważyłam się i blog na bloggerze sama założyłam, co więcej - nawet ten blog z lewej i prawej strony gadżetami przyozdobiłam.
Tylko z adresem bloga mi nie wyszło.
Blogger sporo moich propozycji odrzucił, w tym "jakobieta" i "moteczek". Zmuszona byłam pójść na kompromis i po jeszcze kilku próbach z nazwami na "kuferekzrozmaitosciami" przystałam.
********************************************************************************
I jeszcze kilka słów wyjaśnienia dlaczego mnie tak długo nie było.
Otóż od maja 2018 r. na zmianę z siostrą opiekowałyśmy się naszym chorym ojcem. Stan zdrowia taty z dnia na dzień się pogarszał, w miarę jak zdrowia ubywało musiałyśmy opiekę wydłużać.
W dniu 22 stycznia br. tata odszedł w śnie.
********************************************************************************
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad Waszych odwiedzin jest dla mnie olbrzymią satysfakcją z prowadzenia bloga