sobota, 27 kwietnia 2019

Na słodko, czyli o babie wielkanocnej rzecz będzie

Jak Wielkanoc, to na moim stole baba musi być.


Żadne zdroworozsądkowe argumenty na temat przeciwzdrowotnych aspektów tego wypieku nie trafiają do moich bliskich.

Dla nich nie jest ważne, że cukier, że tłuszcz, że ogrom kalorii, że ze zdrowym jedzeniem taka baba nie ma nic wspólnego.  Dla nich ważne jest, że baba jest pyszna (czytaj: słodka) i ma pomarańczowo- migdałowy smak.

Tak więc - dla mojego spokoju i ku zadowoleniu bliskich - co roku na Święta Wielkanocne piekę babę. Raz jest to baba drożdżowa, innym razem - jak w tym roku - baba piaskowa.


Z babkami nie eksperymentuję, szkoda mi czasu i produktów. Ciasto piekę korzystając ze sprawdzonego od kilku lat przepisu.
Taki przepis na babkę pisakową znalazłam na blogu "Lawendowy dom" - TUTAJ
Autorka przepisu napisała: "Tu nie ma co opaść, nie ma co się zepsuć" - ma absolutną rację.

Oto przepis w oryginale, z małymi zmianami dostosowującymi receptę na pyszne ciasto do moich potrzeb. 

BABKA PIASKOWA

Składniki:

150 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 g cukru pudru
4 łyżki cukru waniliowego
4 jajka
szczypta soli
220 g miękkiego masła plus masło do wysmarowania formy
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny (lub pomarańczy)
kilka kropel aromatu migdałowego

(bardzo ważne, żeby składniki miały temperaturę pokojową).

Wykonanie:
  1. Do miski przesiać oba rodzaje mąki z proszkiem do pieczenia.
  2. Oddzielić białka od żółtek.
  3. Masło utrzeć mikserem z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na puszystą masę.
  4. Zmniejszyć obroty miksera i wciąż miksując, dodawać po jednym żółtku oraz skórkę z cytryny (ja dodaję skórkę z pomarańczy i aromat migdałowy).
  5. Do masy maślanej dodać mąkę i wymieszać do połączenia składników.
  6. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywno.
  7. Dodać do ciasta, delikatnie połączyć.
  8. Formę na babkę dokładnie wysmarować masłem.
  9. Przelać ciasto, postawić formę na blasze i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C.
  10. Piec ok. 45 minut (sprawdzić metodą "suchego patyczka").
  11. Wyjąć z piekarnika, odstawić do ostygnięcia, a następnie delikatnie wyjąć z formy.
  12. Polukrować lub posypać tylko cukrem pudrem (zawsze to mniej kalorii).



Baba jak zawsze się udała, była przepyszna i zniknęła ze stołu błyskawicznie, czyli w tzw. oka mgnieniu.

6 komentarzy:

  1. Chyba ten przepis zapiszę do mojego zeszytu, przepiękną masz formę na babkę.Sorki ale na stole widzę jeszcze sernik (chyba dobrze widzę),wygląda wysmienicie, podziel się przepisem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepis godny naśladowania:)
      Na stole jest sernik - jest to kolejny przysmak, który także przy okazji tych Świąt piekę; moja córcia uwielbia to ciasto. Ten sernik widoczny na stole niestety mi nie wyszedł - miał nie opaść, a opadł, że głowa boli; póki co nie mam pretensji do twórczyni przepisu, gdyż popełniłam błąd modyfikując recepturę; spróbuję raz jeszcze upiec już niczego nie zmieniając - jak wyjdzie takie cudo jakie jest zapowiadane, to podzielę się z Tobą Uleńko przepisem.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Baba i u mnie musi byc przepis mam taki sam alew tym roku dostalam od siostrzenicy wiec nie pieklam foremka superowa pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Foremkę mam już jakiś czas, jest wykonana z jakiegoś stopu, który bardzo dobrze przepuszcza ciepło co powoduje, że ciasto się świetnie wypieka.
      Ja dostaję malutkie babeczki od mojej koleżanki, ale większe niestety muszę piec sama:))
      Moja córa nie bardo lubi gotować i piec, ale za to bardzo lubi sprzątać, więc u mnie jest tak: ja pichcę, a córa dom sprząta.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Marysiu, dziękuję za przepis. Za rok na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Edytko bardzo polecam ten przepis, odkąd go mam, ciasto piaskowe zawsze mi się udaje; wcześniej było niestety różnie, chyba zakalców było więcej niż udanych wypieków.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad Waszych odwiedzin jest dla mnie olbrzymią satysfakcją z prowadzenia bloga