Udało się. Kolejny UFO-k w kosmos poleciał.
Na obrazku z ważkami postawiłam ostatni krzyżyczek, a właściwie "french knot", gdyż to grupą ozdobnych supełków zakończyłam pracę z haftem.
Nad sposobem oprawy haftu nie muszę się zastanawiać, wystarczy, że skorzystam z tej podpowiedzi.
Śliczne są te ważki. :)
OdpowiedzUsuńJak dalej w takim tempie będziesz wysyłać UFO-ki w kosmos, to niebawem zrobi się tam tłoczno. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku - wykorzystuję chęci walki z zaległymi haftami, jednym zdaniem: "kuję żelazo, póki gorące":))
UsuńNie wiem jak długo jeszcze będzie mi się chciało:)))
Pozdrawiam cieplutko
Uwielbiam te zestawy😍
OdpowiedzUsuńFantastyczne owady🙂 fajnie ,że skończyłaś bo zdecydowanie lepiej im w dziennym świetle niż w pudełku😁
Nie da się ukryć, że ważki lepiej się poczuły na wolności:))
UsuńW moich hafciarskich zaległościach jest jeszcze jeden dimek, tym razem anielski, ale tam sporo xxx brakuje, zostawię więc go na deser:)))
Pozdrawiam serdecznie
Ja myślałem że ten gotowy, nic to.Wazne że teraz gotowy i ufok gotowy, gratulacje.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUdało się, działam dalej:))
UsuńPozdrawiam serdecznie
Następny śliczny obrazek. Masz jeszcze wolne ściany?
OdpowiedzUsuńPokaż jakąś karteczkę do której wykorzystasz nowy nabytek?
miłego weekendu
Ważki zawisną w kuchni pod obrazkiem z kwiatkami; a ścian u mnie dostatek:))
UsuńMyślę, że pierwsze karteczki będą wielkanocne, bo nabyłam 2 wykrojniki z wzorem jajeczka, no i rameczki różniaste.
Pozdrawiam i również miłego weekendu życzę